Mistrz przyjechał z GorzowaMistrz przyjechał z Gorzowa |
18.02.2012. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 „Nieraz nie sposób się zorientować, ileż by naszych oryginalnych, a niekiedy wręcz genialnych zamierzeń mogło spełznąć na niczym, gdyby nie poniekąd błahe, jednakże skądinąd trudno wyobrażalne, wszakże sprzyjające nam okoliczności” - to tylko jedno z sześciu równie podchwytliwych zdań, przygotowanych specjalnie na głogowskie dyktando przez jednego z najbardziej znanych i popularnych językoznawców - Jerzego Bralczyka.Autor osobiście podyktował dyktando tym, którzy postanowili w sobotę zmierzyć się z ortografią. Uczestników sprawdzianu było niemal stu. Większość z nich stwierdziła, że tekst o ile nie był długi, to jednak bardzo podchwytliwy. - Było w nim trochę słów, których nie znałam. Myślałam jednak, że tekst będzie trudniejszy - powiedziała nam Aleksandra Zahorska. - Nie przygotowywałam się jakoś specjalnie do tego dyktanda. Wzięłam w nim udział pierwszy raz - dodaje Anna Zahorska. W ubiegłym roku Głogowskim Mistrzem Ortografii został Leszek Rydz. W tym roku, po oddaniu swej kartki z dyktandem miał wątpliwości, czy uda mu się powtórzyć sukces. - Pułapek ortograficznych nie było dużo i wydaje mi się, że w żadną nie wpadłem. Dużo jednak było wyrażeń przyimkowych i dużo smaczków interpunkcyjnych. Cały tekst miał tylko sześć zdań i trzeba było dobrze je dzielić przecinkami - powiedział nam ubiegłoroczny zwycięzca dyktanda. Wyniki tegorocznych zmagań z ortografią ogłoszone miały zostać po prelekcji profesora Bralczyka. Jednak w związku z tym, ze profesor z Głogowa jechał na kolejny wykład i nie miał zbyt dużo czasu, wyniki ogłoszono przed wykładem. Po sprawdzeniu prac okazało się, że najmniej błędów zrobił Marek Szopa z Gorzowa. - To nie było moje pierwsze dyktando. Jednak przez dziesięć lat nie byłem na żadnym. Kolega mnie namówił i znowu zacząłem jeździć. Z różnym skutkiem, ale zazwyczaj z dobrym. Ortografia i język polski to moja z pierwszych miłości. Glogowskie dyktando nie było szczególnie trudne. Nie było żadnego wyrazu obcego. Interpunkcja też była w miarę przejrzysta - powiedział nam Mistrz Głogowskiej Ortografii 2012. Drugie miejsce w VII Wielkim Głogowskim Dyktandzie zajęła Agata Bogucka, natomiast trzecie - ubiegłoroczny mistrz - Leszek Rydz. (mai)
reklama
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama