Trzy miesiące aresztu dla poszukiwanego kierowcyWpadł w czasie jazdy "na gapę" |
01.12.2019. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do wypadku doszło 23 listopada około godz. 17. na drodze krajowej nr 94 między Legnicą, a Chojnowem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że kierujący mercedesem jadąc w kierunku Chojnowa nie zachował należytej ostrożności i wjechał w tył nissana. Kierująca tym pojazdem kobieta straciła panowanie, wjechała do rowu i uderzyła w przydrożne drzewo. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, a kierująca nissanem i jej pasażerka doznały bardzo poważnych urazów ciała. - Legniccy policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy wypadku. Podejrzany mężczyzna po przejechaniu kilkuset metrów porzucił swój pojazd. Do jego zatrzymania doszło w momencie, gdy podróżował pociągiem bez ważnego biletu i nie potrafił podać danych osobowych osobie kontrolującej bilety - mówi Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji. Poszukiwanym kierowcą okazał się 41-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. - Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na przedstawienie mężczyźnie zarzutu spowodowania wypadku drogowego, w którym poszkodowani odnieśli ciężkie obrażenia ciała. Na wniosek prokuratury, sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi zakaz kierowania pojazdami i kara do 8 lat pozbawienia wolności - uzupełnia na koniec J. Ekiert.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama