Powiatowi radni zakończyli kadencjęWażne uchwały na zakończenie |
23.04.2024. Radio Elka, Maciej Iżycki | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Zmiany w budżecie oraz w prognozie finansowej dotyczyły między innymi zabezpieczenia środków na spłatę kredytu dla szpitala oraz przesunięcia pieniędzy z remontu jednej z ulic w Ruszowicach, na remont drogi w Piersnej. Tego typu działania często wywoływały wzburzenie u radnych opozycji. Nie inaczej było również podczas ostatniej w tej kadencji sesji. - Radni mają prawo mieć wątpliwości. Wynikają one z tego, czy zarząd powiatu mógł samodzielnie, bez uchwały rady, podjąć decyzję o przesunięciu środków z jednej inwestycji na drugą - mówił Mirosław Strzęciwilk z klubu radnych PiS. - Trochę się tutaj państwu dziwię. Zależało chyba wszystkim na tym, by jak najszybciej podpisać umowę z wykonawca inwestycji w gminie Pęcław. Zarząd powiatu, żeby nie zwoływać sesji rady powiatu, zgodnie z ustawą o finansach publicznych miał możliwość przesunięcia środków na dowolny cel. Ja raczej pochwaliłbym zarząd za takie działanie, które pozwoliło na szybsze podpisanie umowy - tłumaczył podczas obrad Krystian Czarnota, skarbnik powiatu głogowskiego. Ostatecznie uchwały regulujące powiatowe wydatki zostały przyjęte. Ostatnią w kadencji interpelację złożył Andrzej Radomski, radny klubu PiS. Dotyczyła ona problemu, który od długiego już czasu dokucza głogowskim kierowcom. Zwłaszcza tym, którzy muszą zarejestrować nowe auto. Chodzi o notoryczny brak numerków do wydziału komunikacji i żerujące na tym firmy pośredniczące w załatwianiu związanych z rejestracją formalności. - Wiele osób zwracało mi uwagę na ten problem. Dwie sesje temu wnioskowałem do zarządu o zmiany w funkcjonowaniu wydziału komunikacji i w sposobie rejestracji pojazdów. Nikt z zarządu mi na to nie odpowiedział. Sam więc opracowałem sposób na to, żeby kolejki zniknęły - mówi radny Radomski. Jego zdaniem wszystkiemu winne są firmy, które wyręczają mieszkańców podczas rejestrowania samochodu. Oczywiście za odpowiednią opłatą. - Trochę to przypomina „staczy” kolejkowych w czasach socjalizmu. Te firmy hurtem pobierają wszystkie numerki internetowe, nie zostawiając nic dla mieszkańców Głogowa i powiatu głogowskiego. Rozwiązanie jest proste. Pobieranie numerków przez internet dostępne powinno być wyłącznie dla osób fizycznych. Niech ci pełnomocnicy, którzy świadczą takie usługi, pobierają numerki w starostwie w dniu rejestracji pojazdu - tłumaczy Radomski. Wszystko wskazuje na to, że z tematem będzie musiał zmierzyć się już zarząd powiatu wybrany przez nowych radnych. Pierwsza sesja rady powiatu siódmej kadencji odbędzie się na początku maja. Tylko niektórzy z obecnych radnych, zasiądą w nowej radzie.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama