Łzy wzruszenia dyrektorki |
01.07.2014. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Stan obecnego ogumienia jest taki, że mają obawy czy pojechać do Lwowa. Tam kontrole drogowe są bardzo wnikliwe, a nie tak jak w Mościskach, gdzie są znani na swoim terenie. Żeby pojechać gdzieś dalej, opony muszą być takie, jak to przewidują przepisy. I my te opony postanowiliśmy zakupić - powiedział prezes komunikacyjnej spółki Robert Grodecki. W obecności młodzieży i władz miasta szef KM i dyrekcja szkoły w Mościskach podpisali stosowne dokumenty dotyczące darowizny. - Tutaj u was w Głogowie czujemy się wspaniale. Dziękuję wam za to w imieniu uczniów i wszystkich mieszkańców Mościsk. Czuć, że przyjmujecie nas z ciepłem i gorącym sercem. Poznaliśmy tą naszą polską ziemię, na której jesteśmy pierwszy raz. Dziękuję, że nie jesteśmy wam obojętni, tam na Kresach. Cieszymy się waszą opieką, że nie zapominacie o tym, że my tam istniejemy - mówiła ze łzami w oczach wzruszona dyrektor szkoły Teresa Teterycz. W ubiegłym roku uczniowie z G3 w Głogowie gościli w Mościskach i to oni zapoczątkowali współpracę. Teraz młodzież z tamtejszej szkoły przyjechała z rewizytą. Nocleg zorganizowali im ojcowie redemptoryści z klasztoru Św. Klemensa. - W środku nocy księża przyjechali po nas na dworzec. Potem zaprowadzili nas do ciepłych mieszkań i zapewnili dach nad głową. Mieliśmy piękne warunki i dobre wyżywienie. Dziękujemy za wszystko i bardzo jesteśmy wdzięczni za wszystko - mówiła jedna z uczennic.
reklama
|
reklama
reklama
reklama